«powrót

Kraków: legenda o duchu Barbary Radziwiłłówny

Legenda głosi, że po komnatach wawelskiego zamku snuje się nocami duch pięknej Barbary Radziwiłłówny, ukochanej żony króla Zygmunta Augusta, która zmarła niedługo czas po ślubie. Monarcha tak bardzo ją kochał, że po jej śmierci, zapragnął ujrzeć ją jeszcze raz.

Zwołał wówczas do Krakowa wszystkich, którzy specjalizowali się w czarnoksięstwie, by swoimi tajemnymi mocami przywołali ducha ukochanej. Najbieglejszym z nich okazał się słynny mistrz Twardowski, i to jemu właśnie powierzono to trudne zadanie.

Król z niecierpliwością wyglądał naznaczonego przez czarnoksiężnika dnia, w którym miała ukazać się zjawa przepięknej małżonki.

Gdy ów dzień wreszcie nadszedł, Twardowski nakazał królowi usiąść na krześle i nie ruszać się z niego, gdy duch się pojawi. W przeciwnym razie królewskie życie i dusza byłyby narażone na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Zygmunt August, gotów zrobić wszystko, by ujrzeć Barbarę, posłuchał czarnoksiężnika i usiadł na krześle. Gdy duch ukochanej wreszcie się pojawił, stęskniony król chciał rzucić się w objęcia małżonki, lecz Twardowski odciągnął go i zatrzymał na krześle, aż zjawa zniknęła.

Od tamtej pory duch przepięknej Barbary przechadza się nocami po wawelskim wzgórzu, odwiedzając znane i bliskie jej miejsca.

Źródło: M. Rożek, Silva Rerum, Kraków 2005

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.