«powrót

Kraków: legenda o krucyfiksie

Piękna legenda związana jest z siedemnastowiecznym obrazem „Chrystus na krzyżu” z romańskiego kościoła Najświętszego Salwatora na krakowskim Zwierzyńcu.

Jezus okryty jest długą, czerwoną tuniką a na stopach ma złote trzewiki, z których jeden spada w stronę ubogiego skrzypka, grającego pod krzyżem.

Obraz ten pojawił się w kościele na miejsce starego, romańskiego krucyfiksu, który był podobno darem przysłanym z Moraw dla pierwszego chrześcijańskiego księcia Polski.

Książę zostawił krzyż na Zwierzyńcu, a dla przydania Chrystusowi większej czci przyodział go w długą, czerwoną, królewską tunikę, diamentową koronę i złote trzewiki. Pod ten krucyfiks przychodził często ubogi skrzypek, by muzyką chwalić Pana. Dobry Bóg, widząc biedę pobożnego grajka, postanowił mu pomóc. Zsunął z figury Chrystusa jeden z drogocennych trzewików i rzucił go pod stopy grajka. Ten jednak zafrasował się, czując się niegodnym tak wielkiego daru. Obawiał się także, że zostanie posądzony o kradzież, gdyż przy tym cudownym wydarzeniu nie było żadnych świadków. Bóg założył więc trzewik z powrotem Chrystusowi. Następnym razem, gdy skrzypek pojawił się pod krucyfiksem zastał tam tłum ludzi. Zaczął grać, a wtedy ponownie złoty trzewik zsunął się do jego stóp. Nikt nie wątpił o uczciwości małego grajka.

W XVII wieku krucyfiks przeniesiono do Włoch, do Numany. Na jego miejsce pojawił się obraz Chrystusa i skrzypka, który do dziś przypomina o hojności i miłosierdziu Boga.

Źródło: M. Rożek, Silva Rerum, Kraków 2005

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.