«powrót

Nowe Miasto n/Pilicą: nowicjat kapucynów

W Nowym Mieście nad Pilicą przy sanktuarium bł Honorata Koźmińskiego mieści się obecnie nowicjat braci kapucynów . Jest to miejsce dla zakonu szczególne - miało być jego "grobem" a stało się "kolebką".

W związku z powstaniem styczniowym i zaangażowaniem zakonników w pomoc powstańcom nocą z 27 na 28 listopada 1864 r. władze carskie przeprowadziły wielką kasatę klasztorów w Królestwie Polskim. Od kasaty zachowano tylko kilkanaście klasztorów, które miały stać się punktami zbiorczymi dla zakonników dożywających starości (tzw. klasztory etatowe). Wśród nich znalazły się trzy klasztory kapucynów: w Łomży , w Nowym Mieście nad Pilicą i w Zakroczymiu . Zakazano przyjmowania kandydatów do nowicjatu, zabroniono również kontaktu z generałem zakonu w Rzymie.

Było to obliczone na to, że za kilkanaście, lub kilkadziesiąt lat zakonnicy i klasztory znikną zupełnie z krajobrazu ziem polskich pod zaborem rosyjskim. Wszelkie naruszenia tych postanowień groziły zsyłką na Sybir, a nawet karą śmierci.

W 1892 r. władze carskie zamknęły także klasztor kapucynów w Zakroczymiu , a zakonników przeniosły częściowo do Łomży, częściowo zaś do Nowego Miasta. W grupie przybyłych do Nowego Miasta znalazł się bł. Honorat Koźmiński

Mimo dramatycznej sytuacji kapucyni nie tracili nadziei na otwarcie nowicjatu. W 1896 r. rozpoczęto w tej intencji wielką nowennę za przyczyną św. Antoniego i św. Kazimierza (kościół klasztorny w Nowym Mieście jest pod wezwaniem św. Kazimierza), zobowiązując się, że pierwsi przyjęci nowicjusze otrzymają imiona zakonne Antoni i Kazimierz (w zakonie był wówczas zwyczaj, że przy wstępowaniu zmieniało się imię). Nowenna trwała 8 lat i 8 miesięcy, od 7 marca 1897 r. do 2 listopada 1905 r. Pierwszemu kandydatowi władze carskie pozwoliły na wstąpienie w drodze wyjątku już w 1897 r. Kandydat nie wytrwał jednak w zakonie. Nowenna trwała nadal.

W 1904 r. Rosja przegrała wojnę z Japonią. Musiała zapłacić ogromny okup wojenny. Carat, przerażony powstałą sytuacją, poszedł na liczne ustępstwa, także w dziedzinie religijnej. Tzw. ukaz tolerancyjny z 1905 r. pozwalał m.in. na wstępowanie do zakonów. Choć na wstąpienie była potrzebna za każdym razem zgoda władz państwowych, ale udzielano jej bez trudności. Już od 1905 r. zaczęli się zgłaszać pierwsi kandydaci. Modlitwy zostały wysłuchane.

W 1936-1938 zbudowano dla potrzeb nowicjatu specjalny budynek po prawej stronie kościoła klasztornego. Jedynie w czasie II wojny światowej nowicjat przerwał swą działalność wskutek warunków okupacyjnych, a w 1963 r. władze komunistyczne przemocą odebrały zakonowi budynek nowicjacki, umieszczając w nim szkołę zawodową, która zajmowała go do 1981 r.

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.