«powrót
Prószków: "Krzyż Pscelnika"Trudno precyzyjnie ustalić, jak długo krzyż stoi przy drodze z Prószkowa na Ochodze - zapewne dobrze ponad 100 lat. Przechowała się jednak w zbiorowej pamięci opowieść o „pscelniku”, którego otoczony barciami domek stał kiedyś na „farskim” - czyli księżym polu, na północ od krzyża. Obowiązkiem „pscelnika” było nie tylko opatrywanie pszczelich pni i pozyskiwanie miodu, ale również dostarczanie wosku na świece do prószkowskiej parafii. Nie ma już dziś na świecie „pscelników”, trochę zielarzy, trochę znachorów, często bardziej życzliwych pszczołom niż ludziom. „Krzyż Pscelnika” w Prószkowie jest może jedyną na Opolszczyźnie pamiątką po tych ludziach. © 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. |