«powrót

św. Walenty

Św. Walenty żył w czasach cesarza Klaudiusza Gockiego, który prowadził krwawe wojny. Były one niepopularne, dlatego mężczyźni nie chcieli wstępować do wojska. Cesarz uznał, że nie chcą oni opuszczać narzeczonych i żon, więc odwołał wszystkie zaręczyny i śluby. Wówczas kapłan Walenty potajemnie błogosławił pary, które chciały się pobrać. Został za to skazany na śmierć. Bito go, a gdy skonał, odcięto mu głowę. Było to 14 lutego 269 lub 270 r.

W więzieniu Walentego odwiedzała córka strażnika, która podnosiła go na duchu. Przed śmiercią zostawił jej liść w formie serca, z napisem: "Od twojego Walentego". Z czasem postać kapłana Walentego zmieszała się z innym męczennikiem o tym samym imieniu. Są hipotezy, że chodzi o tego samego kapłana, który w 197 r. został biskupem Terni w Umbrii. Jako pierwszy pobłogosławił on małżeństwo poganina i chrześcijanki i pisał do wiernych listy o miłości do Chrystusa. Zginął w Rzymie w 273 r. Do jego grobu w katedrze w Terni ściągają pielgrzymi.

Św. Walenty jest też patronem epileptyków. Chodzi o trzeciego świętego o tym samym imieniu, który żył w V w. w Recji (na dzisiejszym pograniczu niemiecko-austriacko-szwajcarskim). Miał dar moc uzdrawiania z tej choroby.

Dzień św. Walentego stał się świętem zakochanych w średniowieczu. Święto najbardziej rozpowszechniło się w Anglii i Francji. Święty jest patronem Limanowej, Lubczy i Bierunia.

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.