«powrót

Zobacz: Gdańsk: zegar astronomiczny

Gdańsk: legenda o powstaniu zegara mariackiego

Gdańszczanie postanowili zamówić zegar astronomiczny tak piękny i doskonały, jakiego nie miało żadne inne miasto.

Pracę te zlecili znanemu Toruńskiemu mistrzowi Hansowi Duringerowi, który do miasta przyjechał wraz z synem. Zegar miał zostać oprawiony w liczne ruchome figury i ozdoby. Jedną z nich, podobiznę węża kusiciela, wyrzeźbił syn mistrza. Ku jego zdziwieniu, wąż przemówił do niego, zakazując przedstawiania swojego wizerunku wiernym ku przestrodze, tak aby stawali się lepszymi. Zagroził zniszczeniem zegara i oślepieniem ojca. Jednak młody artysta nie posłuchał przestrogi. Kiedy uruchomiono zegar, budził on podziw w całej Europie. Wiele miast chciało zaprosić majstra, aby sprawił im podobny.

Zazdrośni Gdańszczanie pojmali i oślepili mistrza, aby nie mógł nigdy wybudować podobnego zegara.

Nocą oślepiony mistrz w odwecie popsuł mechanizm zegara i umarł. I tak spełniły się przestrogi złego ducha.

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.