«powrót

Non possumus

To charakterystyczne słowa memoriału biskupów polskich z 8 maja 1953 r. Biskupi protestowali w nim przeciw systematycznemu łamaniu przez władze zasad „Porozumienia” między państwem a Kościołem z 1950 r., usuwaniu religii ze szkół, aresztowaniom wśród duchowieństwa i konfiskacie ziemi kościelnej, a w sposób szczególny przeciw bezprecedensowemu dekretowi z 9 lutego 1953 r, zgodnie z którym to władza państwowa miała wpływać na obsadzanie stanowisk kościelnych, łącznie z biskupami.

„A gdyby zdarzyć się miało, że czynniki zewnętrzne będą nam uniemożliwiały powoływanie na stanowiska duchowne ludzi właściwych i kompetentnych, jesteśmy zdecydowani nie obsadzać ich raczej wcale, niż oddawać religijne rządy dusz w ręce niegodne. Kto by zaś odważył się przyjąć jakiekolwiek stanowisko kościelne skądinąd, wiedzieć powinien, że popada tym samym w ciężką karę kościelnej klątwy. Podobnie, gdyby postawiono nas wobec alternatywy: albo poddanie jurysdykcji kościelnej, albo osobista ofiara - wahać się nie będziemy. Pójdziemy za głosem apostolskiego naszego powołania i kapłańskiego sumienia, idąc z wewnętrznym spokojem i świadomością, że do prześladowania nie daliśmy najmniejszego powodu, że cierpienie staje się naszym udziałem nie za co innego, lecz za sprawę Chrystusa i Chrystusowego Kościoła.Rzeczy Bożych na ołtarzach Cezara składać nam nie wolno. Non possumus” – czytamy w memoriale. List stał się jedną z przyczyn aresztowania Prymasa Polski .

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.