«powrót

List biskupów polskich do biskupów niemieckich

18 listopada 1965 r., biskupi polscy obecni na II Soborze Watykańskim wystosowali listy do episkopatów 56 krajów z zaproszeniem do udziału w obchodach 1000-lecia Chrztu Polski. W liście do Episkopatu Niemiec, podpisanym przez 36 biskupów polskich, znajdują się znamienne słowa przebaczenia i prośba o przebaczenie.

Słynny fragment listu polskich biskupów brzmi: "W tym jak najbardziej chrześcijańskim ale i bardzo ludzkim duchu wyciągamy do Was, siedzących tu na ławach kończącego się soboru, nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie. A jeśli Wy - biskupi niemieccy i Ojcowie Soboru po bratersku wyciągnięte ręce ujmiecie, to wtedy dopiero będziemy mogli ze spokojnym sumieniem obchodzić nasze Millennium w sposób całkowicie chrześcijański".

Biskupi niemieccy odpowiedzieli 5 grudnia 1965 r.: "Wiele okropności doznał polski naród od Niemców i w imieniu niemieckiego narodu. Wiemy, że dźwigać musimy skutki wojny, ciężkie również dla naszego kraju (...) Jesteśmy wdzięczni za to, że w obliczu milionowych ofiar polskich owych czasów pamięta się o tych Niemcach, którzy opierali się demonowi i w wielu wypadkach oddawali za to swoje życie (...) Tak więc i my prosimy o zapomnienie, więcej, prosimy o przebaczenie. Zapomnienie jest sprawą ludzką, natomiast prośba o przebaczenie jest apelem skierowanym do tego, który doznał krzywdy, by spojrzał na tę krzywdę miłosiernym okiem Boga i wyraził zgodę na nowy początek. (...) Z braterskim szacunkiem przyjmujemy wyciągnięte dłonie"

Wymiana listów spowodowała histeryczną reakcję komunistycznych władz, które upatrywały w tym szansę zdyskredytowania Episkopatu w oczach Polaków. Rozpoczęła się agresywna kampania, ktorej towarzyszyły hasła "Nie przebaczamy" i "Precz ze zdrajcami ojczyzny".

Kard. Wyszyński w ramach represji po raz pierwszy od 1956 r. nie otrzymał paszportu i nie mógł uczestniczyć w otwarciu uroczystości milenijnych w Rzymie.

© 2005-2007 Katolicka Agencja Informacyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone.